środa, 21 grudnia 2011

Jak czytać więcej: poradnik miłośnika książek

Czytanie dobrej książki należy do moich najbardziej ulubionych zajęć.

Powieść jest wehikułem czasu, dziurą wydrażoną przez robaki o różnych wymiarach, wyjątkową magią, która pozwala Ci się wcielić w ciała i umysły fascynujących osobowości; transportowcem, dzięki któremu możesz przemierzyć świat; przyprawiającą o zawrót głowy wyprawą w świat miłości, śmierci, seksu, podejrzanych przestępców, baśniowych krain; twórcą nowych, najlepszych przyjaciół.

Wszystko w jednym.

Czytam, ponieważ kocham to doświadczenie, ponieważ to potężny nauczyciel życia, ponieważ mnie odmienia.

Nie jestem największym pożeraczem książek na świecie, ale czytam codziennie i z pasją.

Wielu ludzi twierdzi, że chce czytać więcej, ale nie wie jak zacząć.

Przeczytaj to. Powinno pomóc.

  1. Nie czytaj z obowiązku - czytaj dla przyjemności. Znajdź książki o pasjonujących historiach, o osobistościach, które Cię fascynują, o nowych światach, które chciałbyś odwiedzić. Zapomnij o klasyce, chyba że odpowiada tej recepcie.
  2. Wykombinuj trochę czasu. Nie przeznaczamy więcej czasu na czytanie głównie dlatego, że zbyt dużo pracujemy, zapychamy nasz harmonogram zajęć, cały czas ślęczymy na Internecie (tam też co prawda można znaleźć dobrą lekturę, ale Internet może wyssać z nas bezgranicznie całą uwagę) i oglądamy zbyt dużo telewizji. Wybierz porę i przeznacz ją na czytanie. Jeśli trudno Ci znaleźć wolną chwilę zacznij od zaledwie dziesięciu minut - nawet te dziesięć minut to już coś! Spróbuj czytać dwadzieścia lub trzydzieści minut jeśli jesteś w stanie wykluczyć kilka rzeczy z Twojego harmonogramu.
  3. Nie rób nic tylko czytaj. Pozbądź się wszystkiego, co mogłoby Cię rozproszyć. Poszukaj cichego, spokojnego miejsca. Jesteś tylko Ty i Twoja książka. Miej na uwadze inne rzeczy ale pozbądź się chęci ich wykonywania na rzecz czytania. Jeśli musisz juz coś zrobić, zrób sobię herbatę.
  4. Pokochaj to. Nie robisz tego, żeby siebie udoskonalić. Robisz to dla przyjemności. Czytanie jest magiczne, a magia zmieni wszystko inne w Twoim życiu. Pokochaj to doświadczenie, każdego dnia będziesz go oczekiwał z niecierpliwością.
  5. Przemień czytanie w rozrywkę towarzyską. Znajdź przyjaciół, którzy kochają czytać, lub znajdź ich w sieci. W Internecie istnieje świat czytelników, którzy z przyjemnością polecą kilka pozycji i porozmawiają o książkach, które czytają. Sprawdź także Klub Książki. Czytanie odbywa się w samotności, ale również jest aktywnością społeczną.
  6. Wejdź w nawyk. Znajdź motywację w Twojej codziennej rutynie i czytaj konsekwentnie dokładnie po tym jak ta motywacja się pojawi, nawet jeśli miałbyś poświęcić temu od 5 do 10 minut. Im bardziej konsekwentny będziesz, tym dłużej to potrwa i wejdziesz w silniejszy nawyk.
  7. Nie rób z tego obowiązku. Nie traktuj tego jak kolejną rzecz do odhaczenia na Twojej liście lub harmonogramie. To nie jest część Twojego planu o samodoskonaleniu. To jest cześć Twojego planu na to jak nadać życiu więcej pikanterii.
  8. Porzuć książkę, jeśli jest nudna. Czytanie nie jest czymś co robisz, bo jest ono dla Ciebie dobre - to nie jest jak przyjmowanie witamin. Czytasz, bo sprawia Ci to radość, więc jeśli z książki nie czerpeiesz radości, odłóż ją. Przeczytaj przynajmniej jeden rozdział, ale jeśli się do niego nie przekonasz, przejdź do następnego.
  9. Odkryj niezwykłe książki. Rozmawiam z ludźmi, którzy pałają miłością do książek i czytam recenzje lub zwyczajnie penetruje staromodne księgarnie. Wspieranie lokalnych księgarni to świetna sprawa i niesamowita zabawa. Biblioteki również należą do wyjątkowych miejsc, które nie są w pełni używane - zapisz się jeszcze dziś.
  10. Nie przejmuj się tempem. Szybkie czytanie sprawdza się w przypadku niektórych osób, ale powolne czytanie również jest świetne. Liczba książek i tempo czytania w ogóle nie grają roli. To nie jest wyścig. Czytasz, by czerpać radość z książek, więc się nie spiesz. To tak jakby dobre jedzenie lub dobry sex sprawiały Ci satysfakcję: lepiej się nimi delektować, niż je pośpiesznie wykonywać.

Kilka rekomendacji.

środa, 14 grudnia 2011

Udoskonal każdy moment

Jestem wielkim orędownikiem spowalniania, upraszczania, robienia mniej i bycia mniej zajętym... ale co wtedy, gdy nie możesz się do tego dostosować?

Co wtedy, gdy nie możesz żyć na zwolnionych obrotach - jesteś skazany na życie w nieszczęściu i lęku?

Nie. Podzielę się z Tobą bardzo prostym narzędziem, które może odmienić Twoje życie. Stosowłem je przez ostatnie parę miesięcy i daję gwarancję, że świetnie się sprawdza.

Ta jedna niepozorna metoda pomoże Ci:

  • Być bardziej obecnym - tak, by życie nie umykało bez niezauważenia.
  • Czerpać radość z każdej wykonywanej coraz częściej czynności w taki sposób, by życie stawało się lepsze.
  • Poczuć się bardziej zrelaksowanym a każdy dzień będzie taki jak na wakacjach.
  • Przygotować Cię na to, byś uporał się ze wszystkim, co stanie Ci na drodze.

Nieźle jak na dość niepozorną metodę. Zabierzmy się do dzieła!

Zajęty a zrelaksowany

Zazwyczaj mamy dwa różne tryby życia. Ten zajęty, który nam towarzyszy na co dzień i ten zrelaksowany, wtedy gdy dysponujemy luźnym czasem: wakacje, dzień na plaży, wejściówka do spa, czas spędzony w parku z dziećmi.

Zrelaksowany tryb to ten, podczas którego prawdopodobnie myślimy mniej, a czujemy więcej. Zanurzamy się w słońcu, w dźwiękach, w doznaniach. To jest jak dziecinny czas, ponieważ jest to tryb, z którego dzieci korzystają maksymalnie. Dokładamy wszelkich starań, by nie wychowywać dzieci na dziecinne istoty, ale tak, by stały się dobrymi pracownikami kiedy dorosną i będą pracować dla korporacyjnych gigantów.

Takim oto sposobem dorastamy, by prosperować w zajętym trybie przez większość tygodnia, a jeśli mamy szczęście należy nam się jeden lub dwa dni, może tylko godzina lub dwie zrelaksowanego stylu. Kiedy wciąga nas internet, mówimy o mniej zrelaksowanym trybie, gdyż Internet zamyka nas w naszych myślach i zapominamy o świecie fizycznym, który nas otacza.

Jak możemy to zmienić? Jak możemy przywrócić do naszego codziennego życia dziecinny, zrelaksowany, sensualny styl, nie tylko podczas przerw, medytacji/ yogi czy wakacji?

Nie jest to takie trudne, gdy poćwiczysz.

Stan Zen.

Kiedy jesteśmy w zrelaksowanym trybie, zwracamy uwagę na powiew wiatru i promienie słońca, odgłosy wody i śmiechu, urzekające kolory natury, uśmiechy wokół nas, trawę i piasek pomiędzy palcami stóp. Czujemy zamiast myśleć. Doznania naszych ciał wędrują do naszych umysłów i sprawiają, że czujemy się zrelaksowani, szczęśliwi.

Możemy się ponownie nauczyć tego stylu praktykując go. Zrób to teraz. Czytasz ekran komputera lub wyświetlacz telefonu komórkowego, więc Twoje myśli są w świecie internetu... ale Twoje ciało jest w świecie rzeczywistym. Jeśli siedzisz, Twoje pośladki czują krzesło. Twoje plecy mogą być trochę przygarbione. Twoje palce spoczywają na klawiaturze lub na myszy. Czy powietrze wokół Ciebie jest ciepłe czy chłodne? Czy są dźwięki, które możesz zauważyć? Czy Twoja szczęka jest zaciśnięta? Zwróć uwagę na to, że oddychasz.

Kiedy skoncentrujesz się na fizycznych doznaniach, wejdziesz w zrelaksowany, a nie myślący tryb. Nie znaczy to, że jesteś całkowicie zrelaksowany, ale że Twój stan umysłu jest taki sam, jak podczas relaksu, yogi, plażowania czy też niedzielnego wylegiwania się w łóżku.

W momencie kiedy nauczysz się go praktykować, możesz go wykonywać w każdej chwili. Ściślej mówiąc, cały czas.

Jeśli bierzesz prysznic, czuj wodę spływającą po Tobie, zanurz się w temperaturze i dźwiękach sączącej się wody. Jeśli jesz, kosztuj każdy mały kąsek jedzenia, poczuj jego zapach i konzystencję w Twoich ustach, czuj ruch Twojej ręki sięgającej Twoich ust.

Stosuj tę zasadę podczas pracy, rozmowy przez telefon, gdy odpowiadasz na emaile albo idziesz lub jedziesz na spotkanie, zwracąjąc uwagę na doznania na Twojej skórze, otaczające Ciebie kolory, dźwięki ludzkości, Twój wydech, który się z Ciebie wydobywa i Twój wdech, który w Ciebie wchodzi. Wykonuj ją w domu gdy się zajmujesz obowiązkami domowymi lub przygotowujesz jedzenie, albo sprzątasz lub przygotowujesz się do pracy. Rób tak przez cały dzień, a będziesz w stanie nieustannego relaksu i zadowolenia.

Odmieni ona wszystko, co robisz, jeśli tylko ją zastosujesz. Zamieni zabieganie w bycie obecnym, pośpiech w zadowolenie.

Będziesz żył, zamiast to ignorować.